Jak poradziła mi Hokus Pokus , przez najbliższe powiedzmy 10/14 dni będzie takim detoxem dla mnie.
Woda, owoce/warzywa i ruch.
Od jakiegoś czasu choruję na zespół jelita drażliwego. Co powoduje po każdym już prawie posiłku wypróżnienie w ekspresowym tempie. Potrafiłam w trakcie jedzenia zupy pomidorowej już lecieć na toaletę. Dzisiejszą noc też miałam w pół przespaną, przez odwiedziny w toalecie. Ale teraz, jak idę, lub czuję, że zaczyna mnie boleć brzuch to się nawet cieszę. Dlatego w tym wypadku woda dobrze mi robi, bo się bardzo odwadniam przez to.
Może nie uwierzycie, ale po 3 miesiącach szukania znalazłam pracę :) - tzn. miałam przez miesiąc, ale warunki okazały się inne i za pół miesiąca dostałam 300zł... Powiedzieli, że widzą mnie w tej roli - umawianie kobiet na badania. Kokosów nie zarobię ale zawsze coś. Jeżeli dobrze pójdzie to w wakacje po pierwszym kolokwium się wyprowadzamy na swoje. Mniej pieniędzy na pierdoły, więcej oszczędności, mniej jedzenia.
Zaraz idę na tramwaj bo lecę pod pracę chłopaka. Idę na dalszy przystanek aby mieć spacerek od razu, zapalę sobie, przejdę się i będzie super.
Dziś mam chyba dobry dzień, może dlatego, że takie zmiany nastały , dieta, liczenie, WY i nowa praca :)
Do tego rozmawiałam z dziadkiem i powiedział, ze da mi 800 zł na mój wymarzony rower, chciałam ukrócić koszty i kupić za 315-400zł, ale chłopak suszył mi głowę, że będę narzekać, że jest tak słabo wykonany. Znalazłam za 650zł miejski rower damski taki na ścieżki rowerowe, idealny na wypoczynek i trening w jednym.
Zaczyna się bardzo obiecująco. Praca zmniejszy wolne godziny i pochłanianie jedzenia bez opamiętania.
Nie będą mieli do mnie problemów, że nic nie robię. Zobaczą, wszyscy się przekonają.
Buziaki D.
no to gratuluję zdobycia pracy ;) i życzę sukcesów w diecie ;*
OdpowiedzUsuńja nie mogę się ostatnio wypróżnić , trochę ci zazdroszczę
OdpowiedzUsuńprzynajmniej te całe jedzenie i woda nie siedzi ci w organizmie
powodzenia :)
http://thinchudosc.blox.pl/html
To moze zjedz cos ostrego co Cie naturalnie przeczysci bo wiem ze tabletki to nie najlepszy sposob. Zawze mozna sprobowac
UsuńWydaje mi się że ten detoks to dobry pomysł. I fajnie że znalazłaś pracę :)
OdpowiedzUsuńTez sie coesze bardzo, ze wreszcoe po takim czasie jest cos gdzie moge sie zahaczyc , a praca gdzie moge ustalic sobie grafik sama i np chodzic 8-18 to sama ustalam sobie posilki ;))
UsuńGratulacje z powodu znaleźienia pracy :D. I powodzenia w detoksie :)
OdpowiedzUsuńGratulacje i trzymam mocno za Ciebie kciuki :D
OdpowiedzUsuńMotylekproana.blogspot.com
Dziekuje bardzo i wzajemnoe trzymm za Ciebie bo swietnie Ci idzie kochana ;*
UsuńFajnie, że znalazłaś pracę:) Rower to fajna sprawa, czas tak szybko leci, że nawet nie wiadomo kiedy przejechało się dużo km no i poprawia kondycje:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cieszę się, że udało ci się znaleźć pracę ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z dietą kochana <3
"stop eating" dla naszego organizmu to tez nie jest fajnie, bo zatrzyma ci sie metabolizm i wbrew pozorom nie bedziesz a ztak szybko trawic i chunac jak wtedy gdy jesz malo i regularnie ;P no. a jaka praca? co bedziesz robić? zycze powodzenia w sukcesach buziaczki
OdpowiedzUsuńBardzo ograniczyłam się, dosłownie ze wszystkim. Staram się dostosować jedzenie, np. obiady . Zamiast Ciężkiego kurczaka smażonego, zrobiłam gzik :) i jestem najedzona i spełniona.
UsuńA dostałam pracę w firmie która ma mammobusy, rejestruje się na spotkania kobiety na mammografię. więc bardzo przyjemna praca :)Jestem szczęśliwa, że pogodzę ją ze szkołą, a jeżeli wypłata będzie w granicach 1500-1600 to w wakacje wyprowadzę się z moim lubym :)
Dlaczego chcesz przestać jeść? Chcesz do końca rozwalić sobie metabolizm? :(
OdpowiedzUsuńW sumie już chyba bardziej się nie da. Inaczej. zamieniłam to co zbędne na zdrowe. Z fast foodami dawno się pożegnałam, alkoholu nie piję już dość długo w ogóle, słodycze kiedyś nałogowo, później sporadyczne, i mam nadzieję, że teraz na stałe.
UsuńChce oczyścić się, ze wszystkiego tego co złe we mnie siedzi.
To super, że pożegnałaś się ze złymi nawykami :) Chcę tylko powiedzieć, że ograniczanie jedzenia do niczego dobrego nie prowadzi... :/ Zamiast przestać jeść, warto po prostu zacząć jeść zdrowo :)
UsuńPowodzenia!
Wszystko pięknie ładnie, ale dlaczego ta "ana"? :/
OdpowiedzUsuńOsobiście polecam jeść często, ale małe porcje. I zdrowo oczywiście :) Soki wyciskac samemu proszę, idzie lato, więc nie masz wymówek ;) Pic dużo wody i ćwiczyć regularnie, a uzyskasz swój cel w dobry sposób i będziesz czuła się dobrze :)
Pozdrawiam, LLM.
mój kolega ostatnio kupił używany rower za 700 zł z przesyłką taki strikte kolarski,tylko ,że on zna się na rowerkach i sam sobie naprawia różne rzeczy i rower naprawdę niezły, aż mu zazdroszcze;) a twoj za podobna musi tez byc fajny, mozesz wstawic zdjecie jak kupisz :)
OdpowiedzUsuńPorawiam
http://perfection-live-ev.blogspot.com/
Dasz sobie radę. Ten detoks powinien Ci pomóc i łatwiej będzie zbijać kilogramy. No i rower to świetny pomysł. Zmiana sposobu odżywiania na zdrowszy + sport to najlepsze, co możesz zrobić :))
OdpowiedzUsuńSuper, że znalazłaś pracę i będziesz miała pieniądze na swoje wydatki ;-)
OdpowiedzUsuńRower? Najlepsze co może być! (oprócz biegania, mojego ukochanego ;D )
Trzymaj się ;-)